Google+ Curly World: Czym i jak wiązać, żeby nie krzywdzić.

sobota, 9 lutego 2013

Czym i jak wiązać, żeby nie krzywdzić.

I znów tutaj opieram sie na doświadczeniach innych osób, które przetestowałam również sama.
Akcesoria do włosów - temat rzeka, bo w sklepach wybór jest tak ogromny i tak różnorodny, że można dostać zawrotu głowy. Czy wszystkie nadają się do włosów kręconych? No właśnie nie, bo niektóre mogą przysporzyć nam kłopotów lub co gorsza uszkodzić włosy.



Gumki do włosów:

Najlepiej używac gumek bezpiecznych, nie zawierających metalowego łącznika o takich:






Gumki z metalowym łącznikiem mają tę wade iż włosy wplątują sie w to łączenie i niestety podczas ich zdejmowania może dojść do wyrwania czy uszkodzenia włosów a tego zawsze starajmy sie uniknąć, tak więc:


Gumki tzw. frotki
Generalnie trudno jest odróżnić te lepsze od tych "gorszych" wyglądają podobnie, szczególnie te nieużywane ;) Dopiero po pierwszym użyciu widać różnicę gołym okiem. Wiele osób nauczyło się rozróżniać już w sklepie, ja niestety tej umiejętności jeszcze nie posiadłam. Przekonałam się jedynie, że te najtańsze zdecydowanie są gorszej jakości i lepiej zapłacić ciut więcej. Na zdjęciu po lewej jest tańsza a po prawej droższa. Tańsza rozciągnęła się trzykrotnie( mimo, że w chwili zakupu była o wiele mniejsza od tej po prawej), przy czym droższa w dalszym ciągu przypomina swoje kształty.




Gumki niegdyś recepturki, dziś produkowane specjalnie do wiązania wlosów. 

wygladaja tak:

Jak dla mnie największa zmora i rzecz znienawidzona, używam tylko w drodze wielkiego wyjątku na krótki okres i zawsze ZAWSZE maczam w jakimś zmiękczaczu (typu oliwa z oliwek - pomysł zaczerpnięty z Beads, Braids and Beyond). Na sucho jest wg mojej opinii mordercą dla włosów. Zdjęcie tego wymaga nie lada precyzji,bo najlepszy sposób na usuniecie i nie uszkodzenie włosów to cążki do paznokci i delikatnie porozcinać. Lub użyć specjalnie w tym celu wyprodukowanego przyrządu - W Polsce znajduje się on w każdym zestawie krawieckim :)

Wszelakiego rodzaju koraliki do wplatania we włosy (beads) czy inne zapinki.


Na świecie wybór tych dodatków jest ogromny, w Polsce dopiero powoli to raczkuje, ale da się znaleźć. Jest to fajny gadżet do włosów wykańczający fryzurę. A w przypadku zapinek może być stosowany z powodzeniem bez gumek. Zapinki mogą wyglądać tak (zdjęcie zaczerpnięte z tego sklepu):
Jest to tylko zdjęcie poglądowe bo różnorodność zapinek jest przeogromna i każdy ma w czym wybierać. Oczywiście pod warunkiem, że ma dostęp :) Ja zaopatruję się różnymi kanałami , głównie online.

Jeśli chcemy zrobić cornrowsy to koraliki czy zapinki świetnie uzupełnią fryzurkę.
To jest zdjęcie z dzisiejszego spaceru :) - przy okazji można zobaczyć z "czym" zmagamy się każdego dnia :

1 komentarz:

  1. Hmm..faktycznie akcesoria do włosów są istotne,dzięki nim można nadać fryzurze charakteru i nieco innego wyglądu. Świetnie opisałaś różnice pomiędzy gumkami,niby gumka jak gumka,a jednak ma znaczenie jakich używamy. Sama zauważam różnice kiedy robię corncows ,gdy używam zwykłych gumek frotowych nie wyglada to tak estetycznie jak przy zastosowaniu beadsów. Widać to doskonale na ostatnim zdjeciu małej A, fryzura wygląda świetnie dzięki temu, że uzyłaś zapinek:)

    OdpowiedzUsuń